Spotkanie – przyjaźń i seks bardzo często się łączą
Mimo że znamy się od lat i już od dawna wiązaliśmy naszą przyjaźń z seksem to jednak każde nowe spotkanie jest bardzo oczekiwane i zawsze w pewnym sensie inne. Oczywiście nie raz planujemy, że zrobimy to czy tamto, spróbujemy tego czy innego, ale najczęściej nic z tych planów nie wychodzi, ale i tak seks jest zawsze cudowny, można by powiedzieć odmienny niekiedy nawet trochę perwersyjny. Znamy się już pod tym względem dobrze, ale zawsze każdy człowiek ma swoje sekrety, które trudno od niego wyciągnąć, my je ostrożnie między sobą odkrywamy.
Tym razem też czekałem aż wejdzie do domu, przywitanie jak zawsze grzecznie nawet nie zawsze z całusem, ale już czuję, że mam na nią diabelną ochotę. Już w progu bym wyciągnął kutasa i wsadził jej do buzi tak na chwile chociaż, ale uśmiecham się i nic nie robię. Pomagam się jej rozpakować, ale wiem też, że mimo rozmów o bzdurach ona myśli o tym samym. Może nie dokładnie o zrobieniu mi loda, ale pewnie o ostrym rżnięciu na podłodze lub coś nie mniej zaskakującego i wyuzdanego. Jednak nic nie robimy ja przygotowuję kolacje, otwieram wino rozmawiamy o różnych sprawach mniej czy bardziej ważnych. Wiem jednak, że kiedyś i ten moment przyjdzie, że będziemy się kochać zanim się dobrze przywitamy. Jednak nie tym razem…
Mijają godziny już każdy zaliczył kolacje, parę lampek wina oraz szybką kąpiel. Prawie zawsze po kąpieli ma na sobie tylko koszulkę bez majtek. Sama myśl, że siada przy mnie bez majtek mocno mnie podnieca. Jednak nadal pijemy wino, dyskutujemy, jaki film obejrzeć. Jest coś w tym z sadyzmu, zamiast iść do łóżka albo rżnąć się na kanapie w salonie są tylko lekkie pieszczoty. Zmęczeni naszymi „gierkami” stwierdzamy, że trzeba iść spać, choć niespanie nam w głowie.
Kiedy idziemy do łóżka zaczynamy już bez ceregieli, trochę pocałunków dotyku i czuję, jaka jest mokra, jej cipka wręcz rozpływa się gotowa na mojego penisa. Zawsze jak wypływają z niej intensywnie soki diabelnie mnie to podnieca. Kładę się na niej i wkładam jej głęboko, zaczynam rytmicznie się poruszać. W między czasie zdejmuje koszulkę z siebie i z niej.
Serwis Erotyczny zaprasza
Wsuwam dłonie pod jej pupę, żeby jeszcze móc głębiej ją nabić na mojego kutasa, posuwam rytmicznie czuję jaką sprawiam jej przyjemność.
Prowokuje ją do wulgaryzmów, szepcze żebym ją „pieprzył” i „wsadzał jej kutasa w pizdę” nigdy wcześniej tak nie mówiła więc mój kutas jeszcze bardziej staje się twardy a ja chętnie bym ją jeszcze głębiej nabił na niego. Czekam, czy zaskoczy mnie jeszcze innymi słowami. Czuje, że te świństewka też ją podniecają. Moje podniecenie wzrasta przy każdych słowach, jakie wypowiada, czym bardziej pikantne tym bardziej bym ją pieprzył mocniej i głębiej.
Chciałbym, żeby ten wieczór się nie skończył jest cudownie, jesteśmy tak blisko ciałami i tak mocno chcemy zostać razem na zawsze.
Zaczynam czuć, jak dotyka moich pośladków, obejmuje je, ściska, i czym bardziej zbliża palce do mojego odbytu tym bardziej wzrasta podniecenie, które myślałem, że nie może już wzrosnąć. Opanowuje podniecenie by nie spuścić się w jej cipce, bo wiem dobrze, gdzie ona pragnie i ja też tam chcę. Dociskam biodrami do jej bioder, bo czuję jak bardzo chce wcisnąć swój palec w moją dziurkę, ja też tego chce by go włożyła głębiej i żebym w tym czasie był w niej tak głęboko jak się da. Chcemy trochę ochłonąć, zmienimy pozycje i kładę się na plecach a ona siada przodem na mnie i zaczyna mnie ujeżdżać. Robi to jak lubi głęboko, zmysłowo a ja staram się trzymając jej biodra „wciskać” ją na mojego kutasa jeszcze mocniej.
Bawimy się tak ładnych parę minut, później proszę ją, żeby usiadła odwrotnie i zrobiła mi loda, odwraca się trochę niechętnie. Ta pozycja ją krępuje a ja tak kocham widzieć jej cipkę i pupę przy mojej twarzy, dotykać ją językiem, patrzyć na jej bardzo krągłe pośladki. Pragnę by usiadła mi kiedyś nią na twarzy a ja wsadzę w nią swój język. Myślę nie tylko o tym, och ile ja mam takich myśli, kiedy tak na nią patrzę, jak jest wypięta nad moją twarzą.
Sex Blog Sexfan.pl
Zaczęła mi lizać, obciągać, wsadzać sobie go tak bardzo głęboko, tak głęboko wcześniej nie robiła, czując te wszystkie przyjemności delektowałem się widokiem jej cipki i pupy. Czułem smak mokrej, tak bardzo wilgotnej cipki, jej podniecający zapach, którego tak często mi brakuje. Po kilku chwilach położyła się bokiem, wiedziałem czego teraz oczekuje. Jest gotowa żebym jej wsadził w pupę, to nie było trudne, jej soki zalewały cipkę i mojego kutasa, był bardzo mokry i gotowy, żeby powoli się w nią wsunąć. Zrobiłem to delikatnie, chwilę zostałem w bezruchu, żeby się do niego przyzwyczaiła i po chwili zacząłem ją delikatnie posuwać.
Lubię ten widok, patrzeć, jak wchodzi w jej seksowną dziurkę i drażnić jej cipkę w tym czasie. Kochaliśmy się tak dobre parę minut aż poczułem, że dłużej nie wytrzymam, że chce wytrysnąć całą spermą w jej dupkę. Zalać ją tak żeby z niej wyciekała. Poczułem po chwili jak tryskam, dociskałem kutasa w głębi jej tyłeczka, czułem jak gorąca sperma ją zalewa a on staje się miękki, ale nadal nabrzmiały.
Zostałem w niej tak przez dłuższą chwilę, kiedy chciałem wyjść, docisnęła pośladki do mnie, tym gestem pokazała bym tego nie robił. Po chwili ciszy skomentowała „no pięknie i znowu tylko 15 minut” i się roześmiała, spojrzałem na zegarek była 4 rano, czyli bawiliśmy się z 3 godziny. Ona o tym widziała, ale lubiła droczyć się ze mną w ten sposób, co nas bardzo bawiło. Spokojnie zasnęliśmy wiedząc, że jutro też będzie fajny dzień.
